Nowy Rok, nowe teksty!
Witamy w Nowym Roku po dłuższej przerwie. Prezentujemy Wam nowe teksty. Miłej lektury!
„Nie taki diabeł straszny, jak go malują”
Chciałabym
opowiedzieć, jak minął mi rok szkolny 2017 – 2018. Wraz z moją klasą w czerwcu
pożegnałam się z Dwunastką i z obawą czekałam na początek nauki w nowej szkole.
Bałam się,
że nie poradzę sobie z aklimatyzacją w nowym otoczeniu, że nowe przedmioty będą dla mnie zbyt trudne i przerosną moje możliwości. Okazało się jednak, że moje obawy były zbędne i bezpodstawne.
że nie poradzę sobie z aklimatyzacją w nowym otoczeniu, że nowe przedmioty będą dla mnie zbyt trudne i przerosną moje możliwości. Okazało się jednak, że moje obawy były zbędne i bezpodstawne.
Przede
wszystkim poznałam wielu wspaniałych nauczycieli, którzy sprostali
wyzwaniu wytłumaczenia mi praw fizyki,
zasad matematycznych i wzorów chemicznych. Podziwiam panią Kostur za
cierpliwość, bo choć radzę sobie z matematyką, to często wpadam w panikę, gdy
czegoś
nie rozumiem. Na szczęście miałam zawsze obok siebie moją przyjaciółkę - Wiktorię, która pocieszała mnie w kryzysowych sytuacjach. Ponadto do mojej klasy doszły dwie wyjątkowe dziewczyny – Agata
i Tosia, z którymi znalazłam wspólny język i momentalnie się zaprzyjaźniłam. Kilkukrotnie odwiedziły mnie i mam nadzieję, że będziemy mieć jeszcze wiele okazji do takich spotkań.
nie rozumiem. Na szczęście miałam zawsze obok siebie moją przyjaciółkę - Wiktorię, która pocieszała mnie w kryzysowych sytuacjach. Ponadto do mojej klasy doszły dwie wyjątkowe dziewczyny – Agata
i Tosia, z którymi znalazłam wspólny język i momentalnie się zaprzyjaźniłam. Kilkukrotnie odwiedziły mnie i mam nadzieję, że będziemy mieć jeszcze wiele okazji do takich spotkań.
Wbrew
moim przypuszczeniom nowe przedmioty nie były aż tak skomplikowane, choć
przyznaję, że uczenie się niektórych praw fizycznych sprawiało, że bolała mnie
głowa. Miałam szansę zaprezentować swoje talenty, a także je rozwijać. W
przyszłym roku chcę w dalszym ciągu odkrywać możliwości mojego głosu pod
czujnym okiem pani Kowalskiej. Poznałam słynne dzieła polskich pisarzy, takie
jak „Zemsta” czy „Dziady” i mogłam wraz z moimi koleżankami wziąć udział w
kilku ciekawych konkursach polonistycznych.
Ważnym
dla mnie wydarzeniem w tym roku szkolnym był udział wraz z klasą w Talentowni.
Bardzo się ucieszyłam, gdy okazało się, że spektakl, do którego stworzyłam
scenariusz, spodobał się publiczności. Chciałabym też przy sposobności
podziękować pani Zowadzie za to, że pomagała mi
w dopracowaniu mojego pomysłu i wspierała mnie przez cały czas. Poza tym dziękuję pani Zarzyckiej. To właśnie pod jej skrzydłami rozwijałam swoją pasję do pisania opowiadań, recytacji i gry aktorskiej.
w dopracowaniu mojego pomysłu i wspierała mnie przez cały czas. Poza tym dziękuję pani Zarzyckiej. To właśnie pod jej skrzydłami rozwijałam swoją pasję do pisania opowiadań, recytacji i gry aktorskiej.
Nie
mogę również zapomnieć o pani Lewandowskiej, dzięki której poznałam każdy kąt
szkoły oraz boiska.
Nie
zapomnę także pracy pani Kowalskiej, którą włożyła wiele wysiłku uświadomienie
mi walorów mojego głosu i przygotowała mnie do wielu
konkursów wokalnych. Mam nadzieję, że ósma klasa będzie dla mnie równie owocna
w niezwykłe przeżycia jak siódma. Rok szkolny 2017 – 2018
na pewno będę wspominać z uśmiechem na twarzy.
na pewno będę wspominać z uśmiechem na twarzy.
Komentarze
Prześlij komentarz